niedziela, 22 maja 2011

To były piękne dni...

Wczesnym rankiem 16 maja wyruszyliśmy w naszą trzydniową wyprawę w Karkonosze. Pierwszego dnia około godziny 12.00 dotarliśmy do miejscowości Ścięgny, gdzie znajduje się Western City. Tam czekały nas liczne atrakcje. Między innymi jazda konna, strzelanie z łuku do tarczy, wspinaczka na pal, przejażdżka kolejką. Poza tym pokazy kowbojów i Indian. Na koniec przedstawienie pt. "Napad na bank", gdzie było groźnie i padały trupy na naszych oczach. Pod wieczór dotarliśmy do Karpacza, gdzie mieszkaliśmy w hotelu "Mieszko". Wieczorem świetnie się bawiliśmy na torze saneczkowym. Następnego dnia wyruszyliśmy zdobywać szczyty. Najpierw wjechaliśmy kolejką linową na Kopę a następnie wspinaliśmy się na szczyt Śnieżki. Droga była ciężka, im wyżej tym zimniej i coraz to większa mgła. Ale wszyscy daliśmy radę, no i zdobyliśmy (co niektórzy swój pierwszy) szczyt 1602 m. W drodze powrotnej widzieliśmy skocznię narciarską Orlinek. Wieczorem naturalnie był tor saneczkowy dla chętnych. Trzeciego dnia wyruszyliśmy do Szklarskiej Poręby, gdzie wspinaliśmy się na Chojnik, aby tam zwiedzić zamek oraz podziwiać widoki z tamtejszej wieży. Na koniec wybraliśmy się nad Wodospad Szklarka. Pogoda nam dopisała, humory również więc wszyscy świetnie się bawiliśmy. Mamy już różne plany na dalsze wspólne wycieczki w przyszłym roku szkolnym. W naszej wyprawie uczestniczyły klasy: IVc, IVb i Vb. Organizacją i opieką nad uczestnikami wycieczki zajęła się Małgorzata Rembiasz przy współpracy z Sylwią Depą i A. Plutą Dąbrowską. A oto nasze wspomnienia ...