Już za nami pierwszy egzamin. Było trochę niepewności, strachu w oczach przed wejściem na salę. Zaczęło się i
trzeba było wytrwać te 60 minut (co niektórzy z naszej klasy mieli do
dyspozycji 90 minut). Nie było łatwo, ale daliśmy z siebie wszystko. Niektórym
osobom nie wystarczył dozwolony czas i nie zdążyli zrobić wszystkich zadań.
Sprawdzian, jak relacjonowali uczniowie, nie był zbyt trudny. Główną przeszkodą
był stres i zbyt krótki czas. Pomimo to, większość uczniów była zadowolona z
siebie. Teraz z niecierpliwością czekamy na wyniki, które będą znane pod koniec
maja.
Klasa VIc wraz z wychowawcą
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz